Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
opinii publicznej zapowiadały natomiast walkę łeb w łeb, różnie oceniając szansę zielonych. Nie były one takie wielkie, aby myśleć o przekroczeniu granicy 5 proc. głosów, co stanowi minimum zapewniające miejsce w parlamencie, ale przecież każdy punkt zdobyty przez zielonych zmienia układ sił między mocarzami sceny politycznej. Zieloni zaś nie mogli wymarzyć sobie lepszego argumentu wyborczego niż ten, jaki zapewnił im film, który właśnie wszedł na ekrany: "Syndrom chiński". Opowiada on o skutkach awarii elektrownii atomowej, zieloni występują zaś przeciw rozbudowie takich siłowni w Republice Federalnej. Rozdając pod kinami swoje ulotki, zwracali też uwagę na inne hasło: "Miłość w ramach tej samej
opinii publicznej zapowiadały natomiast walkę łeb w łeb, różnie oceniając szansę zielonych. Nie były one takie wielkie, aby myśleć o przekroczeniu granicy 5 proc. głosów, co stanowi minimum zapewniające miejsce w parlamencie, ale przecież każdy punkt zdobyty przez zielonych zmienia układ sił między mocarzami sceny politycznej. Zieloni zaś nie mogli wymarzyć sobie lepszego argumentu wyborczego niż ten, jaki zapewnił im film, który właśnie wszedł na ekrany: "Syndrom chiński". Opowiada on o skutkach awarii elektrownii atomowej, zieloni występują zaś przeciw rozbudowie takich siłowni w Republice Federalnej. Rozdając pod kinami swoje ulotki, zwracali też uwagę na inne hasło: "<hi>Miłość w ramach tej samej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego