Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
dniu odwiedzin u ciotki Klary. Nie jest tam przecież aż tak nudno, a nawet te jej placki z serem są dosyć dobre, tylko niesłodkie.
Potknęła się o kamień - ojciec przytrzymał ją za rękę.
- No, cóż to? - zapytał. - Może jesteś trochę zmęczona?
Najgorsze to, że z głosu jego nic nie można wymiarkować, drwi czy tylko tak dzisiaj nic nie rozumie.
- Uderzyłam się w nogę - powiedziała Henrysia ponuro, ale nie przystanęła. Zawziętość ścisnęła jej serce. Dobrze, jeśli ojciec udaje albo naprawdę nic dzisiaj sam odczuć nie umie, to ona nie zdradzi się z niczym. Zemdleje z głodu, upadnie ze zmęczenia, rozchoruje się i
dniu odwiedzin u ciotki Klary. Nie jest tam przecież aż tak nudno, a nawet te jej placki z serem są dosyć dobre, tylko niesłodkie. <br>Potknęła się o kamień - ojciec przytrzymał ją za rękę. <br>- No, cóż to? - zapytał. - Może jesteś trochę zmęczona? <br>Najgorsze to, że z głosu jego nic nie można wymiarkować, drwi czy tylko tak dzisiaj nic nie rozumie. <br>- Uderzyłam się w nogę - powiedziała Henrysia ponuro, ale nie przystanęła. Zawziętość ścisnęła jej serce. Dobrze, jeśli ojciec udaje albo naprawdę nic dzisiaj sam odczuć nie umie, to ona nie zdradzi się z niczym. Zemdleje z głodu, upadnie ze zmęczenia, rozchoruje się i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego