robię blada.</><br><who4>No tak tak.</><br><who1>I Sławek mówi <q>Mój ty <orig>bledziok</orig>,</q> mój <orig>bladziok</orig> czy tam <orig>bledziok</orig>. <orig>Bladziok</orig> chyba.</><br><who4><vocal desc="laugh"></><br><who1><q>Mój <orig>bladziok</orig>, połóż się</q>, mówi, <q>bo ja widzę, że ty ledwo żyjesz</q>. <vocal desc="laugh"> Bo ja już tak się nie uśmiecham, nie rozmawiam, tak już siedzę. Już taki człowiek tylko patrzy, czy mam iść wymiotować, czy jeszcze posiedzę.</><br><who4><vocal desc="laugh"> Czy jeszcze wytrzymam trochę.</><br><who1>Ale dzień to w miarę. I to jest dla mnie dobrze, bo ja sobie rano mam tutaj pracę.</><br><who4>Pani Joasiu...</><br><who1>Ja tam poszłam na zwolnienie i już.</><br><pause><br><who1>...No i ona jest <vocal desc="yyy"> powiedzmy, jedni ją tam mówią, że w porządku, a niektórzy to tam