Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wygrać w ten sposób nową cenę dzierżawną. Z tego co wiem - żąda kwot wyższych niż za sklepy na Krupówkach. Dostał od nas pismo i propozycję umowy. Może rzeczywiście któryś z naszych pracowników zawalił z terminem, ale nie jest to absolutnie powód do takich działań. Dzisiaj już wiemy, że chodzi o wymuszenie na PKL-u dużych pieniędzy. Ponieważ taka kwota nie wchodzi w grę, to rolba będzie stała - trudno - powiedział nam, prosząc o anonimowość jeden z pracowników dyrekcji PKL-u.

Chodzi o sprawę

Jan Tylka ma żal do dyrektora PKL-u. Twierdzi, że na pisma, które kieruje do kolejek, nie dostaje odpowiedzi
wygrać w ten sposób nową cenę dzierżawną. Z tego co wiem - żąda kwot wyższych niż za sklepy na Krupówkach. Dostał od nas pismo i propozycję umowy. Może rzeczywiście któryś z naszych pracowników zawalił z terminem, ale nie jest to absolutnie powód do takich działań. Dzisiaj już wiemy, że chodzi o wymuszenie na PKL-u dużych pieniędzy. Ponieważ taka kwota nie wchodzi w grę, to &lt;orig&gt;rolba&lt;/&gt; będzie stała - trudno - powiedział nam, prosząc o anonimowość jeden z pracowników dyrekcji PKL-u.<br><br>&lt;tit&gt;Chodzi o sprawę&lt;/&gt;<br><br>Jan Tylka ma żal do dyrektora PKL-u. Twierdzi, że na pisma, które kieruje do kolejek, nie dostaje odpowiedzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego