Typ tekstu: Książka
Autor: Mikołajczak Paweł, Siekański Paweł, Znojek Arkadiusz
Tytuł: Jakie jest wojsko czyli długa droga od biletu do cywila
Rok: 2001
Tak miej więcej wyglądały dni spędzone w szkole. Z wyjątkiem niedziel mieliśmy zajęty czas od pobudki do capstrzyku. Szczególnie palacze mieli ciężkie życie. Żeby móc iść na palarnie trzeba było wcześniej zameldować, a meldunek brzmiał tak: "Bombardierze IKSIŃSKI, kanonier elew IGREKOWSKI, z prośbą o pozwolenie wyjścia na palarnie, w celu wypalenia papierosa". I teraz wszystko zależało od humoru tego gościa bo wcale nie musiał on puścić takiego elewa na palarnie. Bardzo często bywało, że wypalało się 2 papierosy dziennie, a w niektóre dni w ogóle się nie paliło.
Na mojej baterii było sześciu funkcyjnych, czyli szwejów odpowiedzialnych za nas. Trzech z
Tak miej więcej wyglądały dni spędzone w szkole. Z wyjątkiem niedziel mieliśmy zajęty czas od pobudki do capstrzyku. Szczególnie palacze mieli ciężkie życie. Żeby móc iść na palarnie trzeba było wcześniej zameldować, a meldunek brzmiał tak: "Bombardierze IKSIŃSKI, kanonier elew IGREKOWSKI, z prośbą o pozwolenie wyjścia na palarnie, w celu wypalenia papierosa". I teraz wszystko zależało od humoru tego gościa bo wcale nie musiał on puścić takiego elewa na palarnie. Bardzo często bywało, że wypalało się 2 papierosy dziennie, a w niektóre dni w ogóle się nie paliło.<br>Na mojej baterii było sześciu funkcyjnych, czyli szwejów odpowiedzialnych za nas. Trzech z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego