Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
razie jednak dysponują jedynie dość niespójnymi zeznaniami byłego ministra Andrzeja Chronowskiego, opartymi głównie na jego głębokim przekonaniu, że Holendrzy zostali inwestorami w PZU z naruszeniem prawa. Nie ma jednak na to żadnych dowodów, więc arbitrów trudno będzie do tego przekonać. A na zawieszenie postępowania muszą wyrazić zgodę.

Sam minister Socha wypowiada się na temat sporu dość enigmatycznie, twierdząc, że w arbitrażu nie jesteśmy bez szans, bo Polska "ma określone argumenty w swoich rękach". Pytany, co to są za argumenty, wyjaśnia tylko, że są one "cięższego kalibru". Taki, niestety, jest urok postępowań arbitrażowych, kiedy strony czasem chcą coś powiedzieć, a nie mogą
razie jednak dysponują jedynie dość niespójnymi zeznaniami byłego ministra Andrzeja Chronowskiego, opartymi głównie na jego głębokim przekonaniu, że Holendrzy zostali inwestorami w PZU z naruszeniem prawa. Nie ma jednak na to żadnych dowodów, więc arbitrów trudno będzie do tego przekonać. A na zawieszenie postępowania muszą wyrazić zgodę.<br><br>Sam minister Socha wypowiada się na temat sporu dość enigmatycznie, twierdząc, że w arbitrażu nie jesteśmy bez szans, bo Polska "ma określone argumenty w swoich rękach". Pytany, co to są za argumenty, wyjaśnia tylko, że są one "cięższego kalibru". Taki, niestety, jest urok postępowań arbitrażowych, kiedy strony czasem chcą coś powiedzieć, a nie mogą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego