Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
w którą można spadać bez końca, krzyk wyrwał się z jej ust, nim zdążyła go powstrzymać, ściska ręką szczęki, tak jak to kiedyś robiła Helena, ale za późno, Helena jakby tylko na to czekała, wpada do pokoju i woła Czesława.
- Ledwie przyjechała i już urządza jakieś histerie. Ciekawe, co tam wyprawiała. Idź się umyj, rozpakuj i zabierz się do robienia kolacji - głos Heleny jest szorski jak zawsze, ale Joanna jest jej wdzięczna za ustawienie świata na swoim miejscu.

Rozpoczęcie roku szkolnego nadeszło w samą porę. Choć z perspektywy wakacji pomysł, by znów usiąść w ławce, wydawał się Joannie nieco absurdalny, to
w którą można spadać bez końca, krzyk wyrwał się z jej ust, nim zdążyła go powstrzymać, ściska ręką szczęki, tak jak to kiedyś robiła Helena, ale za późno, Helena jakby tylko na to czekała, wpada do pokoju i woła Czesława.<br>- Ledwie przyjechała i już urządza jakieś histerie. Ciekawe, co tam wyprawiała. Idź się umyj, rozpakuj i zabierz się do robienia kolacji - głos Heleny jest szorski jak zawsze, ale Joanna jest jej wdzięczna za ustawienie świata na swoim miejscu. <br><br>Rozpoczęcie roku szkolnego nadeszło w samą porę. Choć z perspektywy wakacji pomysł, by znów usiąść w ławce, wydawał się Joannie nieco absurdalny, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego