Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
uczuciowym. Paul Bernardo wszedł w gwałtowny nurt życia erotycznego, w którym już od samego początku ustalił swój klasyczny, powtarzalny sposób postępowania z kobietami. Szczegóły znane są z tej prostej przyczyny, że należał on do młodych mężczyzn chętnie opisujących kolegom, czasem wbrew ich woli i chęci do wysłuchiwania jego przechwałek, najbardziej wyrafinowane szczegóły swego życia seksualnego z ogromnym zastępem dziewczyn.
Nie każdemu wiodło się tak świetnie. Paul Bernardo właściwie powinien trzymać język za zębami. Czas dowiódł, że męska natura ma swoje prawa; z historii, które Paul opowiadał w samochodzie, przy blacie baru, czy w tłumie dyskotek, jego koledzy nie wymazali z pamięci
uczuciowym. Paul Bernardo wszedł w gwałtowny nurt życia erotycznego, w którym już od samego początku ustalił swój klasyczny, powtarzalny sposób postępowania z kobietami. Szczegóły znane są z tej prostej przyczyny, że należał on do młodych mężczyzn chętnie opisujących kolegom, czasem wbrew ich woli i chęci do wysłuchiwania jego przechwałek, najbardziej wyrafinowane szczegóły swego życia seksualnego z ogromnym zastępem dziewczyn.<br>Nie każdemu wiodło się tak świetnie. Paul Bernardo właściwie powinien trzymać język za zębami. Czas dowiódł, że męska natura ma swoje prawa; z historii, które Paul opowiadał w samochodzie, przy blacie baru, czy w tłumie dyskotek, jego koledzy nie wymazali z pamięci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego