Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
wyczytać, ile powiedział i czy powiedział cokolwiek. W końcu był to człowiek sprawdzony, od końca wojny prowadzili interesy. Bolek czerpał z handlu z Tadeuszem niezłe zyski, a gdy radca czasem usiłował się targować, powtarzał:
- W razie wpadki to ja idę do kicia!
Stało się, jak widać, odwrotnie. Bolek miał zbolały wyraz twarzy, co raczej dobrze nie wróżyło. Jeszcze gorzej wróżyło to, że zadano sobie trud, aby odnaleźć cinkciarza i z Warszawy przywieźć go tutaj.
- Oni mają wszystko nakręcone, nas obu - stęknął wreszcie Bolek. - Za ostatnim razem. Ktoś musiał zasypać...
A więc oskarżano radcę o handel walutą - groźne w świetle obowiązującego prawa przestępstwo
wyczytać, ile powiedział i czy powiedział cokolwiek. W końcu był to człowiek sprawdzony, od końca wojny prowadzili interesy. Bolek czerpał z handlu z Tadeuszem niezłe zyski, a gdy radca czasem usiłował się targować, powtarzał: <br>- W razie wpadki to ja idę do kicia!<br>Stało się, jak widać, odwrotnie. Bolek miał zbolały wyraz twarzy, co raczej dobrze nie wróżyło. Jeszcze gorzej wróżyło to, że zadano sobie trud, aby odnaleźć cinkciarza i z Warszawy przywieźć go tutaj. <br>- Oni mają wszystko nakręcone, nas obu - stęknął wreszcie Bolek. - Za ostatnim razem. Ktoś musiał zasypać... <br>A więc oskarżano radcę o handel walutą - groźne w świetle obowiązującego prawa przestępstwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego