Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Poznaj swój kraj
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
wiadomo, że jej oblicze jest najpewniejszą wskazówką pogody lub niepogody. Jest to grymaśna piękność z nosem pełnym much i foch, co się nieraz i u młodziuchnych córek Ewy zdarza, a zatem u tak starej panny, jaką jest Babia Góra, da się to tem łatwiej pojąć i wytłomaczyć".
Tak się niepochlebnie wyrażał o beskidzkim szczycie Walery Eljasz, spoglądając na niego z Doliny Kościeliskiej.
Żeby było weselej
W Żegiestowie pod koniec XIX w. było już skromne uzdrowisko, z "pocztą listową i pakunkową" oraz lekarzem zdrojowym. Była też orkiestra cygańska, która witała rankiem muzyką gości przybyłych poprzedniego dnia wieczorem. Niezależnie od tego, co tydzień
wiadomo, że jej oblicze jest najpewniejszą wskazówką pogody lub niepogody. Jest to grymaśna piękność z nosem pełnym much i foch, co się nieraz i u młodziuchnych córek Ewy zdarza, a zatem u tak starej panny, jaką jest Babia Góra, da się to &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt; łatwiej pojąć i &lt;orig&gt;wytłomaczyć&lt;/&gt;".<br>Tak się niepochlebnie wyrażał o beskidzkim szczycie Walery Eljasz, spoglądając na niego z Doliny Kościeliskiej.<br>&lt;tit1&gt;Żeby było weselej&lt;/&gt;<br>W Żegiestowie pod koniec XIX w. było już skromne uzdrowisko, z "pocztą listową i pakunkową" oraz lekarzem zdrojowym. Była też orkiestra cygańska, która witała rankiem muzyką gości przybyłych poprzedniego dnia wieczorem. Niezależnie od tego, co tydzień
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego