Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
na tablicy, wywieszonej w tak zwanej dyżurce, jej nazwisko wypisane zostało jako pierwsze, a zaraz potem na operację wyznaczona była właśnie Danuta W.
Tego dnia, według planu, operację miała mieć jeszcze jedna pacjentka. Jednak jej przypadek nie był aż taki pilny, dlatego jej miejsce zajął "ostry wyrostek robaczkowy". Był to wyrostek 24-letniej studentki, Agnieszki G. On to bowiem, jak się okazało jeszcze w karetce, wiozącej dziewczynę do szpitala, był powodem nasilających się dolegliwości. Poza tym na szczęście potrącenie przez samochód okazało się niezbyt groźne - "tylko" złamana ręka, kilka wielkich siniaków i rozcięta na czole głowa. "Mogło być dużo gorzej, masz
na tablicy, wywieszonej w tak zwanej dyżurce, jej nazwisko wypisane zostało jako pierwsze, a zaraz potem na operację wyznaczona była właśnie Danuta W.<br>Tego dnia, według planu, operację miała mieć jeszcze jedna pacjentka. Jednak jej przypadek nie był aż taki pilny, dlatego jej miejsce zajął &lt;q&gt;"ostry wyrostek robaczkowy"&lt;/&gt;. Był to wyrostek 24-letniej studentki, Agnieszki G. On to bowiem, jak się okazało jeszcze w karetce, wiozącej dziewczynę do szpitala, był powodem nasilających się dolegliwości. Poza tym na szczęście potrącenie przez samochód okazało się niezbyt groźne - "tylko" złamana ręka, kilka wielkich siniaków i rozcięta na czole głowa. &lt;q&gt;"Mogło być dużo gorzej, masz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego