Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
Po kilku dniach przyszedł jednak czas na chwilę zadumy nad... powiem oględnie ...przeciętną grą naszej reprezentacji. Jak to właściwie jest?
Bez specjalnych kłopotów wygrywany w Porto i w Kopenhadze, a potem przeżywamy nerwowe minuty na Stadionie Śląskim? Owszem, zdaję sobie sprawę z tego, że poziom futbolu w Europie bardzo się wyrównał, że z każdym można przegrać, ale jednocześnie jakoś nie chce mi się wierzyć, że Dania i Portugalia w ciągu kilku miesięcy zbudowały jedenastki na miarę RFN lub Holandii. Ktoś może zaprzeczyć, mówić o klasie Alvesa, wynosić pod niebiosa technikę Portugalczyków, ale będą to jedynie słowa. Moim zdaniem Portugalia jest niezłą
Po kilku dniach przyszedł jednak czas na chwilę zadumy nad... powiem oględnie ...przeciętną grą naszej reprezentacji. Jak to właściwie jest?&lt;/&gt;<br>Bez specjalnych kłopotów wygrywany w Porto i w Kopenhadze, a potem przeżywamy nerwowe minuty na Stadionie Śląskim? Owszem, zdaję sobie sprawę z tego, że poziom futbolu w Europie bardzo się wyrównał, że z każdym można przegrać, ale jednocześnie jakoś nie chce mi się wierzyć, że Dania i Portugalia w ciągu kilku miesięcy zbudowały jedenastki na miarę RFN lub Holandii. Ktoś może zaprzeczyć, mówić o klasie Alvesa, wynosić pod niebiosa technikę Portugalczyków, ale będą to jedynie słowa. Moim zdaniem Portugalia jest niezłą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego