jedynego Ludu Bożego, jedynego Izraela (powiększonego). Dlatego i my - jak Żydzi, starsi bracia, pierworodni w tym Ludzie - mówimy w naszej liturgii o "Abrahamie ojcu naszym". Dlatego Paweł nazywa nas dziczką oliwną wszczepioną w szlachetną oliwkę czyli w Izraela (zob. Rz 11, 17). Nie jesteśmy Nowym Izraelem i nie zastąpiliśmy, nie wyrugowaliśmy "Starego" Izraela (chociaż takie wywłaszczenie i zawłaszczanie dokonywało się i czasem jeszcze pokutuje), Izrael żydowski nie jest stary, przestarzały, przedatowany. Istnieje Izrael "prawdziwy" i "fałszywy", ale tak w judaizmie, jak i w chrześcijaństwie. Atoli <orig>niebiblijny</>, tradycyjny termin "Nowy Izrael" ma sens, jeśli chcemy nim określić nowy, kulminacyjny etap historii zbawienia