Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
starając stać się jak najmniejszy i próbował zgadnąć, gdzie trafi go pierwsza kula, w rękę, czy w brzuch czy w jedno z innych miejsc, których miał o wiele za dużo. Nie chciał obrócić się na brzuch, ani nawet zamknąć oczu, uważał że byłby to wstyd wobec nieprzyjaciela, a jednak wymagało wysiłku żeby patrzeć spokojnie, najchętniej wcisnąłby się w ziemię. Jednocześnie przez cały czas zdawał sobie sprawę, że nie znajduje się w naprawdę niebezpiecznej strefie, że kule padają bliżej pociągu, ale to było jeszcze gorsze. Czy mógł być w gruncie rzeczy tchórzem, jak to pisano, zwykłym nędznym tchórzem? Czy wszystkie jego marzenia
starając stać się jak najmniejszy i próbował zgadnąć, gdzie trafi go pierwsza kula, w rękę, czy w brzuch czy w jedno z innych miejsc, których miał o wiele za dużo. Nie chciał obrócić się na brzuch, ani nawet zamknąć oczu, uważał że byłby to wstyd wobec nieprzyjaciela, a jednak wymagało wysiłku żeby patrzeć spokojnie, najchętniej wcisnąłby się w ziemię. Jednocześnie przez cały czas zdawał sobie sprawę, że nie znajduje się w naprawdę niebezpiecznej strefie, że kule padają bliżej pociągu, ale to było jeszcze gorsze. Czy mógł być w gruncie rzeczy tchórzem, jak to pisano, zwykłym nędznym tchórzem? Czy wszystkie jego marzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego