Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
drugie, rozpatrując mechanizmy rządzące damsko-męskimi rozgrywkami, zaczynam wierzyć, że Dead Kennedys mieli rację, gdy śpiewali na jednej ze swoich płyt: "Is my cock big enough, is my brain small enough for you to make me a star?", co się tłumaczy: "Czy mój interes jest wystarczająco duży, a mój mózg wystarczająco mały, żebym był dla ciebie gwiazdą?".
Cały świat buja się między mózgiem a interesem.

strona 30


pod prąd

Królowo, trzeba ci będzie odwagi*

Literatura wzrusza, budzi i reanimuje uczucia wzniosłe. I nic dziwnego: literatura to tylko chwilowa ekstaza, której łatwo można położyć kres zamykając książkę, życie natomiast to krew, pot
drugie, rozpatrując mechanizmy rządzące damsko-męskimi rozgrywkami, zaczynam wierzyć, że Dead Kennedys mieli rację, gdy śpiewali na jednej ze swoich płyt: &lt;q&gt;&lt;foreign&gt;"Is my cock big enough, is my brain small enough for you to make me a star?"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, co się tłumaczy: &lt;transl&gt;"Czy mój interes jest wystarczająco duży, a mój mózg wystarczająco mały, żebym był dla ciebie gwiazdą?"&lt;/&gt;.<br>Cały świat buja się między mózgiem a interesem.&lt;/&gt;<br><br>strona 30<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;pod prąd &lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Królowo, trzeba ci będzie odwagi*&lt;/&gt;<br><br>Literatura wzrusza, budzi i reanimuje uczucia wzniosłe. I nic dziwnego: literatura to tylko chwilowa ekstaza, której łatwo można położyć kres zamykając książkę, życie natomiast to krew, pot
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego