Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
będzie.
aga


Obraz z pieczątką

Ze Zdzisławem Beksińskim rozmawia Marian Turski

Marian Turski: - Czytam w katalogu do pana najnowszej wystawy retrospektywnej (w Muzeum Archidiecezjalnym w Warszawie), że "jest w tym malarstwie i lęk, lęk przed śmiercią, na tyle stężały, że przestał już być krzykiem ". Niemal w każdej recenzji z pana wystaw powtarza się ten: porażenie śmiercią, groza śmierci, Apokalipsa Zdzisław Beksiński: - Wszyscy ludzie, jak wiadomo, interesują się problemem śmierci, więc ja się niczym nie różnię od innych. Tym się tylko różnię, że maluję obrazy, ale - w większości - są to po prostu obrazy, a nie wypowiedzi o charakterze ontologicznym. Znaleźli krytycy pieczątkę
będzie.<br>&lt;au&gt;aga&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br>&lt;tit&gt; Obraz z pieczątką&lt;/&gt;<br><br> &lt;tit&gt;Ze Zdzisławem Beksińskim rozmawia Marian Turski&lt;/&gt;<br><br> Marian Turski: - Czytam w katalogu do pana najnowszej wystawy retrospektywnej (w Muzeum Archidiecezjalnym w Warszawie), że "jest w tym malarstwie i lęk, lęk przed śmiercią, na tyle stężały, że przestał już być krzykiem ". Niemal w każdej recenzji z pana wystaw powtarza się ten: porażenie śmiercią, groza śmierci, Apokalipsa Zdzisław Beksiński: - Wszyscy ludzie, jak wiadomo, interesują się problemem śmierci, więc ja się niczym nie różnię od innych. Tym się tylko różnię, że maluję obrazy, ale - w większości - są to po prostu obrazy, a nie wypowiedzi o charakterze ontologicznym. Znaleźli krytycy pieczątkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego