Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wielbicielek, z bliska - swojego własnego orszaku. Najczęściej jest to paczka z tej samej bajki, czyli koledzy i koleżanki z pracy.
- Kiedy wchodziłam do Igorowego biura, czułam się jak intruz - mówi Agnieszka. - Wszystkie oczy na mnie, prawie słyszałam złośliwe komentarze dziewczyn i lekceważące uwagi facetów. Nie pasowałam do nich, nie nosiłam wystrzałowych ciuchów, nie paliłam papierosów, nie wiedziałam, co to znaczy "z offu" i myliłam ostatnie Fryderyki. Byłam zupełnie z innej bajki i bardzo wyraźnie dawano mi to do zrozumienia.
Im lepiej gwiazda czuje się w swojej nowej skórze, tym mniej będziesz jej potrzebna. Zastąpi cię orszak - paczka, która żyje tym samym
wielbicielek, z bliska - swojego własnego orszaku. Najczęściej jest to paczka z tej samej bajki, czyli koledzy i koleżanki z pracy.<br>- Kiedy wchodziłam do Igorowego biura, czułam się jak intruz - mówi Agnieszka. - Wszystkie oczy na mnie, prawie słyszałam złośliwe komentarze dziewczyn i lekceważące uwagi facetów. Nie pasowałam do nich, nie nosiłam wystrzałowych ciuchów, nie paliłam papierosów, nie wiedziałam, co to znaczy "z offu" i myliłam ostatnie Fryderyki. Byłam zupełnie z innej bajki i bardzo wyraźnie dawano mi to do zrozumienia.<br>Im lepiej gwiazda czuje się w swojej nowej skórze, tym mniej będziesz jej potrzebna. Zastąpi cię orszak - paczka, która żyje tym samym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego