Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dalej jeździł do Polski.
Masza ukończyła Politechnikę Lwowską i jako inżynier elektronik przepracowała ponad 20 lat w zakładach produkujących urządzenia do rakiet kosmicznych. Niestety nie może powiedzieć jakie, bo podpisała zobowiązanie o zachowaniu tajemnicy. Jej urządzenia jechały do Moskwy, gdzie były montowane do rakiet, potem na bajkonurski kosmodrom, a stamtąd wystrzeliwano je w kosmos. To były złote lata: spokojne życie, dobra pensja, nawet samochód kupili. Po rozpadzie imperium problem podboju kosmosu zszedł na dalszy plan. Zakład Maszy przestawił się na produkcję telewizorów, ale i tak padł. - Byłam tam niedawno - opowiada.
- Kompletna ruina, wszystko rozkradli, nawet róże z trawników powyrywali.
Potem Masza
dalej jeździł do Polski.<br>Masza ukończyła Politechnikę Lwowską i jako inżynier elektronik przepracowała ponad 20 lat w zakładach produkujących urządzenia do rakiet kosmicznych. Niestety nie może powiedzieć jakie, bo podpisała zobowiązanie o zachowaniu tajemnicy. Jej urządzenia jechały do Moskwy, gdzie były montowane do rakiet, potem na bajkonurski kosmodrom, a stamtąd wystrzeliwano je w kosmos. To były złote lata: spokojne życie, dobra pensja, nawet samochód kupili. Po rozpadzie imperium problem podboju kosmosu zszedł na dalszy plan. Zakład Maszy przestawił się na produkcję telewizorów, ale i tak padł. - Byłam tam niedawno - opowiada.<br>- Kompletna ruina, wszystko rozkradli, nawet róże z trawników powyrywali.<br>Potem Masza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego