Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
o kupieniu czegoś do jedzenia zapomniał, a wychodzić mu się nie chciało. Obszedł całą pracownię, znalazł kawałek starego, suchego chleba i nieco zjełczałego masła, zjadł to, popił wodą, następnie zdjął z półki wielki cepeliowski wazon i pogrążony w nadzwyczaj skomplikowanych rozmyślaniach zaczął na nim ostrzyć swój rzeźnicki nóż. Naostrzywszy nóż, wyszukał w szufladzie niezbyt długi kawałek grubego sznura, obejrzał go z pewnym powątpiewaniem i nie i widząc na razie sposobu użycia go, odłożył razem z nożem.
Do wieczora ciągle wydawało się daleko. Z nudów Lesio podszedł do swojego stołu i obejrzał rozpoczęty rysunek. Z nudów wziął do ręki ołówek i postawił
o kupieniu czegoś do jedzenia zapomniał, a wychodzić mu się nie chciało. Obszedł całą pracownię, znalazł kawałek starego, suchego chleba i nieco zjełczałego masła, zjadł to, popił wodą, następnie zdjął z półki wielki cepeliowski wazon i pogrążony w nadzwyczaj skomplikowanych rozmyślaniach zaczął na nim ostrzyć swój rzeźnicki nóż. Naostrzywszy nóż, wyszukał w szufladzie niezbyt długi kawałek grubego sznura, obejrzał go z pewnym powątpiewaniem i nie i widząc na razie sposobu użycia go, odłożył razem z nożem.<br>Do wieczora ciągle wydawało się daleko. Z nudów Lesio podszedł do swojego stołu i obejrzał rozpoczęty rysunek. Z nudów wziął do ręki ołówek i postawił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego