Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
wykombinować!
Po kwadransie gigantycznych wysiłków umysłowych skupione wokół rytmicznie tykającej bomby grono przestępców nie posunęło się ani o krok naprzód. Po rzuceniu kilku całkowicie pozbawionych sensu propozycji w rodzaju umieszczenia wewnątrz telefonu, pod który ktoś by w określonym czasie zadzwonił, lub też ulokowania skrzynki nad dołkiem, gdzie gotowałaby się woda, wytwarzając parę, cały zespół znów popadł w beznadziejne i posępne zamyślenie.
I nagle stało się coś zupełnie nieprawdopodobnego. W panującą w pokoju ciszę wdarł się nagle niesamowity, przeraźliwy dźwięk, którego źródłem najwyraźniej w świecie było żelazne, tykające dotychczas spokojnie pudło!
Wrażenie było wstrząsające. Cały zespół, jak jeden mąż, porwał się na
wykombinować!<br>Po kwadransie gigantycznych wysiłków umysłowych skupione wokół rytmicznie tykającej bomby grono przestępców nie posunęło się ani o krok naprzód. Po rzuceniu kilku całkowicie pozbawionych sensu propozycji w rodzaju umieszczenia wewnątrz telefonu, pod który ktoś by w określonym czasie zadzwonił, lub też ulokowania skrzynki nad dołkiem, gdzie gotowałaby się woda, wytwarzając parę, cały zespół znów popadł w beznadziejne i posępne zamyślenie.<br>I nagle stało się coś zupełnie nieprawdopodobnego. W panującą w pokoju ciszę wdarł się nagle niesamowity, przeraźliwy dźwięk, którego źródłem najwyraźniej w świecie było żelazne, tykające dotychczas spokojnie pudło!<br>Wrażenie było wstrząsające. Cały zespół, jak jeden mąż, porwał się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego