Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Obłęd
Rok: 1983
obowiązki
lekarskie, o czym poniewczasie pomyślałem.
W psychiatrii jest to obowiązek informowania o wszystkim, co ma
znaczenie dla stanu pacjenta, włącznie z jego condition spirituelle.

Cóż za szyderstwo losu!
Wyzwoliwszy się z udręki w sobie samym, automatycznie wpadłem w
potrzask.
Nie wątpiłem, że Zeus bezzwłocznie został poinformowany o
charakterze mojego wyznania!
Kwestia - czy powiadomił o tym Helenę?
Właściwie z dwóch względów powinien był to uczynić, aby sprawdzić
wiarygodność mojego wyznania.
Raz, że Helena stawała się zagrożona, dwa, że była przy tym
jedyną moją opiekunką.
Jeśli więc doniesiono jej o tym?
I tutaj właśnie krył się sekret jej nieobecności?
Tego koszmarnego czwartku
obowiązki<br>lekarskie, o czym poniewczasie pomyślałem.<br> W psychiatrii jest to obowiązek informowania o wszystkim, co ma<br>znaczenie dla stanu pacjenta, włącznie z jego condition spirituelle.<br> &lt;page nr=188&gt;<br> Cóż za szyderstwo losu!<br> Wyzwoliwszy się z udręki w sobie samym, automatycznie wpadłem w<br>potrzask.<br> Nie wątpiłem, że Zeus bezzwłocznie został poinformowany o<br>charakterze mojego wyznania!<br> Kwestia - czy powiadomił o tym Helenę?<br> Właściwie z dwóch względów powinien był to uczynić, aby sprawdzić<br>wiarygodność mojego wyznania.<br> Raz, że Helena stawała się zagrożona, dwa, że była przy tym<br>jedyną moją opiekunką.<br> Jeśli więc doniesiono jej o tym?<br> I tutaj właśnie krył się sekret jej nieobecności?<br> Tego koszmarnego czwartku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego