Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
nawet mimo dobrej woli.
Otóż Kościół, który niezgorzej współistniał z nurtami klasycystycznymi nawet z antykizującymi i odwołującymi się do wyobrażeń pogańskiego świata, z większymi trudnościami współżył z pokoleniem romantyków. Świat klasyków uznawał bowiem zasadę autorytetu i porządku, hierarchii i dyscypliny. To wszystko zostało zakwestionowane przez romantyków. Ich religijność najczęściej stanowiła wyzwanie kościelnej instytucji przypominającej (jak Ksiądz w "Dziadach" 473-4), że:
"Człowiek nie jest stworzony na łzy i uśmiechy
Ale dla dobra bliźnich swoich, ludzi"
Romantyczny egotyzm nieraz rzucał bowiem wyzwanie światu, burzył ustalony ład boskiego kosmosu. Ale Kościół nie zawsze zdawał sobie sprawę, że porządek społeczny dany w doświadczeniu historycznym
nawet mimo dobrej woli.<br> Otóż Kościół, który niezgorzej współistniał z nurtami klasycystycznymi nawet z antykizującymi i odwołującymi się do wyobrażeń pogańskiego świata, z większymi trudnościami współżył z pokoleniem romantyków. Świat klasyków uznawał bowiem zasadę autorytetu i porządku, hierarchii i dyscypliny. To wszystko zostało zakwestionowane przez romantyków. Ich religijność najczęściej stanowiła wyzwanie kościelnej instytucji przypominającej (jak Ksiądz w "Dziadach" 473-4), że:<br>"Człowiek nie jest stworzony na łzy i uśmiechy<br>Ale dla dobra bliźnich swoich, ludzi"<br>&lt;page nr=5&gt;Romantyczny egotyzm nieraz rzucał bowiem wyzwanie światu, burzył ustalony ład boskiego kosmosu. Ale Kościół nie zawsze zdawał sobie sprawę, że porządek społeczny dany w doświadczeniu historycznym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego