Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
seksualna zawsze idą w parze!
IV
W domu od razu zabrałem się do lektury dzieł Miltona, które po drodze wypożyczyłem z czytelni miejskiej. Jako człowiek honoru nie mogłem dać się ponieść sugestiom Huberta. Ba! nie mogłem nawet uwierzyć, że ten wspaniały wyraz idealistycznych tęsknot człowieka może być tak poniewierany i wyzyskiwany przez bezwstydnych rzezimieszków. Do Huberta i tego typu ludzi straciłem w owej chwili wszelką sympatię. Lektura dwóch pierwszych ksiąg Raju utraconego przywróciła mi spokój duchowy. Potem przeczytałem ulubiony utwór anglikańskiego heretyka Herberta, w którym nieudolny dzierżawca dóbr bożych wyrusza w daleką podróż do ich Właściciela z prośbą o pożyczkę i
seksualna zawsze idą w parze!<br>IV<br>W domu od razu zabrałem się do lektury dzieł Miltona, które po drodze wypożyczyłem z czytelni miejskiej. Jako człowiek honoru nie mogłem dać się ponieść sugestiom Huberta. Ba! nie mogłem nawet uwierzyć, że ten wspaniały wyraz idealistycznych tęsknot człowieka może być tak poniewierany i wyzyskiwany przez bezwstydnych rzezimieszków. Do Huberta i tego typu ludzi straciłem w owej chwili wszelką sympatię. Lektura dwóch pierwszych ksiąg Raju utraconego przywróciła mi spokój duchowy. Potem przeczytałem ulubiony utwór anglikańskiego heretyka Herberta, w którym nieudolny dzierżawca dóbr bożych wyrusza w daleką podróż do ich Właściciela z prośbą o pożyczkę i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego