Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
dwóch czy jednego. Tak było w burżuazyjnych kryminałach, ale w naszych rachunek jest bardziej skomplikowany. Od swoich, od towarzyszy, dzień boli tak samo jak rok i nic tu po kalendarzu. Nie wiem, czy jasno się wyrażam?
Jaśniej nie trzeba... - To i dobrze .
Wciąż przyglądali się sobie z uwagą, jakby szukając wzajemnie w swoich twarzach znaków szczególnych, z których mogliby odczytać tak bardzo różne w ostatnich kilku latach swoje losy. Lewandowskiemu przyszło nagle na myśl, że to, co zawsze uważał za jedną z głównych cnót komunisty, leżało teraz pomiędzy nim i Wardakiem na stoliku jak pieniążek miedziany o dwóch stronach i świeciło
dwóch czy jednego. Tak było w burżuazyjnych kryminałach, ale w naszych rachunek jest bardziej skomplikowany. Od swoich, od towarzyszy, dzień boli tak samo jak rok i nic tu po kalendarzu. Nie wiem, czy jasno się wyrażam?<br> Jaśniej nie trzeba... - To i dobrze &lt;page nr=49&gt;.<br> Wciąż przyglądali się sobie z uwagą, jakby szukając wzajemnie w swoich twarzach znaków szczególnych, z których mogliby odczytać tak bardzo różne w ostatnich kilku latach swoje losy. Lewandowskiemu przyszło nagle na myśl, że to, co zawsze uważał za jedną z głównych cnót komunisty, leżało teraz pomiędzy nim i Wardakiem na stoliku jak pieniążek miedziany o dwóch stronach i świeciło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego