Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
szkole. Był bowiem pijakiem, ochlaptusem i miał nieślubne dziecko.
Takie stanowisko wywołało prawdziwe oburzenie nie tylko wśród miłośników pisarza, ale i wśród nobilitowanych profesorskimi tytułami uniwersyteckich badaczy literatury.
Czy należy grzebać w prywatnych życiorysach twórców? Gdyby przyjąć taką zasadę, to co począć z Żeromskim, świetnym pisarzem, ale przecież dalekim od wzorowego modelu w sprawach osobistych. A Mickiewicz? A Sienkiewicz? A takie filary współczesnej literatury światowej jak Ernest Hemingway, Paul Verlain czy Adré Gide? Jakie znaczenie mają ich prywatne sprawy w porównaniu z arcydziełami, jakie stworzyli. A jednak władze XVIII dzielnicy Krakowa (Nowa Huta!) mają inne zdanie.
Na widok tamtejszych głosujących radnych
szkole. Był bowiem pijakiem, &lt;orig&gt;ochlaptusem&lt;/&gt; i miał nieślubne dziecko.<br>Takie stanowisko wywołało prawdziwe oburzenie nie tylko wśród miłośników pisarza, ale i wśród nobilitowanych profesorskimi tytułami uniwersyteckich badaczy literatury.<br>Czy należy grzebać w prywatnych życiorysach twórców? Gdyby przyjąć taką zasadę, to co począć z Żeromskim, świetnym pisarzem, ale przecież dalekim od wzorowego modelu w sprawach osobistych. A Mickiewicz? A Sienkiewicz? A takie filary współczesnej literatury światowej jak Ernest Hemingway, Paul Verlain czy Adré Gide? Jakie znaczenie mają ich prywatne sprawy w porównaniu z arcydziełami, jakie stworzyli. A jednak władze XVIII dzielnicy Krakowa (Nowa Huta!) mają inne zdanie.<br>Na widok tamtejszych głosujących radnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego