od wędrownych handlarzy. <br>W czasie pożaru ratowano przede wszystkim obrazy... i pierzyny, jeśli je posiadano. Dom mógł być biedny, niczego w nim nie było godnego uwagi ani skrzyni wiannej, ani stroju, ale wizerunek święty, choćby najskromniejszy, wisiał na ścianie. Chronił od złego, zwracano się doń z prośbami, łączył w modlitwie z Bogiem i świętymi, za których wstawiennictwem zwracano się ku Najwyższemu. <br>Zarówno obrazy, jak i drzeworyty umieszczano w najważniejszym miejscu domu, zdobiąc zielonymi gałązkami, kwiatami, bibułkowym przystrojem. Rozwarstwienie <page nr=130><br> wsi po uwłaszczeniu przyczyniło się do zróżnicowania pozycji społecznej chłopów. Zamożniejsi budowali chałupy, w których biała izba pełniła funkcję świątecznego salonu. Tam obrazy wieszano