Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 25/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
duchowni i świeccy. Próby rozwiązania jej metodami wewnątrzkościelnymi nie przynosiły jednak efektu. Bez echa pozostawały listy do nuncjusza abp. Józefa Kowalczyka. Wtedy kilku poznańskich księży dziekanów podało się do dymisji. Z funkcji zrezygnował też jeden z najbliższych współpracowników metropolity. Na niepokornych posypały się sankcje. Pomogła dopiero interwencja osobistego przyjaciela papieża z Krakowa, który rzecz zrelacjonował bezpośrednio Janowi Pawłowi II. Do Poznania natychmiast wysłał specjalną delegację, która potwierdziła większość stawianych Paetzowi zarzutów. Sam arcybiskup wczoraj nie pokazywał się publicznie, co współpracownicy wyjaśniali jego chorobą. Przekazał jedynie lakoniczne oświadczenie, w którym zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek molestował kleryków. "Moje słowa i czyny zostały źle zinterpretowane" - oświadczył
duchowni i świeccy. Próby rozwiązania jej metodami wewnątrzkościelnymi nie przynosiły jednak efektu. Bez echa pozostawały listy do nuncjusza abp. Józefa Kowalczyka. Wtedy kilku poznańskich księży dziekanów podało się do dymisji. Z funkcji zrezygnował też jeden z najbliższych współpracowników metropolity. Na niepokornych posypały się sankcje. Pomogła dopiero interwencja osobistego przyjaciela papieża z Krakowa, który rzecz zrelacjonował bezpośrednio Janowi Pawłowi II. Do Poznania natychmiast wysłał specjalną delegację, która potwierdziła większość stawianych Paetzowi zarzutów. Sam arcybiskup wczoraj nie pokazywał się publicznie, co współpracownicy wyjaśniali jego chorobą. Przekazał jedynie lakoniczne oświadczenie, w którym zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek molestował kleryków. <q>"Moje słowa i czyny zostały źle zinterpretowane"</> - oświadczył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego