nie wzbudzają niczyjego zainteresowania, może poza geologami, to Ostrzyca, najokazalszy dolnośląski wulkan, zwany polską Fudżi-jamą, jest już jako tako znany turystom piechurom. Znajduje się również niedaleko Jeleniej Góry, a najłatwiej dojechać tam z Wlenia, kierując się ku wsi Bełczyna. Właśnie między tą malutką osadą a znacznie większym Proboszczowem widnieje z daleka zauważalny samotny stożek, prezentujący się wyjątkowo okazale - ciemny, lesisty, na tle pszenno-buraczanych łanów. Wysokość 501 m n.p.m. w okolicy wyniesionej najwyżej 250-300 m n.p.m. to już wysokość spora. Stożkowa bryła wulkanu, dymiącego u schyłku trzeciorzędu, też przed inwazją skadnynawskich lodowców, wygląda nader egzotycznie w