Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jako działacz PRON zaczął jednak Jaskiernia po swojemu formować układy. Miał opinię człowieka "do roboty", bezkonfliktowego Jurka, któremu można bez wstydu powierzyć każdą funkcję. Na tej opinii bazował przez wiele lat, właściwie aż do dziś. Wpasował się doskonale w schemat człowieka bez właściwości: nie drażnił poglądami wykraczającymi poza partyjną nowomowę z lekkim nadużyciem słowa "fundamentalny" (złośliwi twierdzą, że przychodzi mu to łatwo, ponieważ sprecyzowanych poglądów nie ma), umiał się zachować w każdych okolicznościach. Był inteligentem "po tamtej stronie", co prawda niewłaściwej, ale przecież inteligenci różnych barw zawsze się mogą porozumieć. Jaskiernia, jak się wydaje, zrozumiał podstawową zasadę rządzącą partyjnym aparatem: mówimy partia
jako działacz PRON zaczął jednak Jaskiernia po swojemu formować układy. Miał opinię człowieka "do roboty", bezkonfliktowego Jurka, któremu można bez wstydu powierzyć każdą funkcję. Na tej opinii bazował przez wiele lat, właściwie aż do dziś. Wpasował się doskonale w schemat człowieka bez właściwości: nie drażnił poglądami wykraczającymi poza partyjną nowomowę z lekkim nadużyciem słowa "fundamentalny" (złośliwi twierdzą, że przychodzi mu to łatwo, ponieważ sprecyzowanych poglądów nie ma), umiał się zachować w każdych okolicznościach. Był inteligentem "po tamtej stronie", co prawda niewłaściwej, ale przecież inteligenci różnych barw zawsze się mogą porozumieć. Jaskiernia, jak się wydaje, zrozumiał podstawową zasadę rządzącą partyjnym aparatem: mówimy partia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego