Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ci dobrze znany, zastanów się następnym razem, zanim popchnie cię w ramiona mężczyzny. Seks ma być szałem ciał i wszechogarniającą rozkoszą, a nie starannie zaplanowaną bitwą, w której stawką jest twoje dobre samopoczucie lub czyjaś krzywda.

Seks zamiast samotności

Choć chwilę razem

Samotność, zarówno ta narzucona przez los, jak i z namysłem wybrana, potrafi dać w kość. Zwłaszcza wtedy, gdy na ulicy mija się zatopione w pocałunkach pary, w telewizji znów leci "Kiedy Harry poznał Sally", w "trójce" miękko szepcze nowa, jeszcze bardziej zmysłowa Sade, a każda wzięta do ręki w księgarni książka okazuje się płomiennym romansem. Są takie dni, kiedy łóżko
ci dobrze znany, zastanów się następnym razem, zanim popchnie cię w ramiona mężczyzny. Seks ma być szałem ciał i wszechogarniającą rozkoszą, a nie starannie zaplanowaną bitwą, w której stawką jest twoje dobre samopoczucie lub czyjaś krzywda.<br><br>&lt;tit&gt;Seks zamiast samotności&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Choć chwilę razem&lt;/&gt;<br><br>Samotność, zarówno ta narzucona przez los, jak i z namysłem wybrana, potrafi dać w kość. Zwłaszcza wtedy, gdy na ulicy mija się zatopione w pocałunkach pary, w telewizji znów leci "Kiedy Harry poznał Sally", w "trójce" miękko szepcze nowa, jeszcze bardziej zmysłowa Sade, a każda wzięta do ręki w księgarni książka okazuje się płomiennym romansem. Są takie dni, kiedy łóżko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego