Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 21.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w całej policji - mówi jeden z funkcjonariuszy. Podczas obławy kilku policjantów miało na sobie pożyczone kamizelki kuloodporne, pozostali liczyli na łut szczęścia. - Tak naprawdę nie brakuje nam tylko jednego. Najlepszego, najnowocześniejszego i najsprawniejszego sprzętu, czyli ludzi. Zespół się dograł i chce mieć wyniki. "Gepardy" są złe, gdy z akcji wracają z niczym - mówi jeden z oficerów KSP. Choć policjanci "Geparda" dowiedli, że zasłużyli choć na słowo podziękowania, to jednak kilku z nich padło ofiarą bezdusznej procedury. Funkcjonariusze oddelegowani do specgrupy z komisariatów nie dostali świątecznych premii. Komisariaty nie dały, bo uznały, że pracują dla KSP. Zaś według KSP przyznanie premii leżało w
w całej policji - mówi jeden z funkcjonariuszy. Podczas obławy kilku policjantów miało na sobie pożyczone kamizelki kuloodporne, pozostali liczyli na łut szczęścia. - Tak naprawdę nie brakuje nam tylko jednego. Najlepszego, najnowocześniejszego i najsprawniejszego sprzętu, czyli ludzi. Zespół się dograł i chce mieć wyniki. "Gepardy" są złe, gdy z akcji wracają z niczym - mówi jeden z oficerów KSP. Choć policjanci "Geparda" dowiedli, że zasłużyli choć na słowo podziękowania, to jednak kilku z nich padło ofiarą bezdusznej procedury. Funkcjonariusze oddelegowani do <orig>specgrupy</> z komisariatów nie dostali świątecznych premii. Komisariaty nie dały, bo uznały, że pracują dla KSP. Zaś według KSP przyznanie premii leżało w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego