Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
Nie mówiła nigdy "Polska", "wolność Polski", bowiem dla niej były to słowa od wielkiego dzwonu.
Patriotyzm jej był tak żarliwy, że wymagał milczenia - jak dzieło wielkiej sztuki. Jurek roił sobie, że zdoła ją przekonać.
Odkładał zresztą rzecz jak najdalej, zakładając z góry zawiłość i długotrwałość procesu przekonywania. Pozwalało mu to z niczym nie zmąconą radością słuchać, jak mówi: "Patrzyłam w południe przez okno. Jeśli latarnię po przeciwległej stronie ulicy minie najpierw mężczyzna - przyjdziesz, jeśli kobieta - nie przyjdziesz. Wróżba jednak nie spełniła się.
Przyszedłeś - mimo kobiety".
Chętnie wyobrażał sobie, że porzucona przez nią muzyka pozostała w jej oczach, w jej włosach, w jej
Nie mówiła nigdy "Polska", "wolność Polski", bowiem dla niej były to słowa od wielkiego dzwonu.<br>Patriotyzm jej był tak żarliwy, że wymagał milczenia - jak dzieło wielkiej sztuki. Jurek roił sobie, że zdoła ją przekonać.<br>Odkładał zresztą rzecz jak najdalej, zakładając z góry zawiłość i długotrwałość procesu przekonywania. Pozwalało mu to z niczym nie zmąconą radością słuchać, jak mówi: "Patrzyłam w południe przez okno. Jeśli latarnię po przeciwległej stronie ulicy minie najpierw mężczyzna - przyjdziesz, jeśli kobieta - nie przyjdziesz. Wróżba jednak nie spełniła się.<br>Przyszedłeś - mimo kobiety".<br>Chętnie wyobrażał sobie, że porzucona przez nią muzyka pozostała w jej oczach, w jej włosach, w jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego