Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tylko pozorny paradoks. Najbardziej niechętni integracji byli bowiem rolnicy, którzy teraz pierwsi odnoszą z niej korzyści. To oni podnoszą w sondażach słupki dobrego samopoczucia Polaków. Rolnicy zacierają ręce i liczą pieniądze: za żywiec wołowy, którego ceny skoczyły aż o 50 proc. w górę, za wieprzowinę, która zdrożała co prawda nie z powodu wielkiego popytu na Zachodzie, ale dlatego, że w kraju akurat mamy świński dołek i mięsa jest mniej. Zaczyna drożeć mleko, więc i o 10-15 proc. zmienią się ceny przetworów. Na cukrze na razie zarabia handel i przemysł, ale jesienią za buraki więcej zainkasują także plantatorzy.

Podwyżki, które tak cieszą
tylko pozorny paradoks. Najbardziej niechętni integracji byli bowiem rolnicy, którzy teraz pierwsi odnoszą z niej korzyści. To oni podnoszą w sondażach słupki dobrego samopoczucia Polaków. Rolnicy zacierają ręce i liczą pieniądze: za żywiec wołowy, którego ceny skoczyły aż o 50 proc. w górę, za wieprzowinę, która zdrożała co prawda nie z powodu wielkiego popytu na Zachodzie, ale dlatego, że w kraju akurat mamy świński dołek i mięsa jest mniej. Zaczyna drożeć mleko, więc i o 10-15 proc. zmienią się ceny przetworów. Na cukrze na razie zarabia handel i przemysł, ale jesienią za buraki więcej zainkasują także plantatorzy.<br><br>Podwyżki, które tak cieszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego