Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
Na dodatek przez ogólne zamieszanie dwa razy z rzędu zostawili w nocy na zewnątrz różne produkty żywnościowe. Zżerają je psy i kruki. Zaczynają mieć problemy aprowizacyjne, a ponieważ plaża opustoszała, nie ma prawie od kogo pożyczać jedzenia. Poza tym Ruth strasznie pogryzły muszki piaskowe. Wcześniej były jakoś mało aktywne, może z powodu kierunku wiatru. A może po prostu współlokatorka Maxa jest już w takim stanie psychicznym, że nie może powstrzymać się od drapania. A drapanie rozjątrza rany, powoduje zakażenie i jeszcze dotkliwsze swędzenie. Rzeczywiście, te ukąszenia mogą być nieprzyjemne. On sam, choć się nie drapie, ma później rany prawie aż do wyjazdu
Na dodatek przez ogólne zamieszanie dwa razy z rzędu zostawili w nocy na zewnątrz różne produkty żywnościowe. Zżerają je psy i kruki. Zaczynają mieć problemy aprowizacyjne, a ponieważ plaża opustoszała, nie ma prawie od kogo pożyczać jedzenia. Poza tym Ruth strasznie pogryzły muszki piaskowe. Wcześniej były jakoś mało aktywne, może z powodu kierunku wiatru. A może po prostu współlokatorka Maxa jest już w takim stanie psychicznym, że nie może powstrzymać się od drapania. A drapanie rozjątrza rany, powoduje zakażenie i jeszcze dotkliwsze swędzenie. Rzeczywiście, te ukąszenia mogą być nieprzyjemne. On sam, choć się nie drapie, ma później rany prawie aż do wyjazdu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego