jakąś rozrywkę <emot>:P</><br>Zresztą ja nie wiem, w czym Jasiek widzi problem: 18 jest w klubie, ponoć ze 150 ludzi jest zaproszonych!!! W takim tłumie to my się nawet nie musimy spotkać! Zestawmy: 5 osób nie chce, żebym tam szła, znajdzie się 5 osób ( a wg najnowszych badań to nawet z 10 - dzięki Fredom), które chcą, a reszcie to totalnie zwisa... A ja i tak uważam, że zostałam zaproszona przez Żanete i Alicję, więc to chyba od nich zależy, czy mam tam iść, czy też nie! <br>No a jak to Julce i Jasiowi przeszkadza, to mogą sami tam nie iść albo