Koła karety skrzypiały i skrzypiała chorągiewka na dachu altany.<br>...czemuż ona skrzypi, skoro nie ma wiatru? Czemu liście i woda drżą, kiedy tajemnic nie ma, nie brak niczego tej nocy? Pełnia, pełnia... jest wszystko! Michale, <foreign lang="ger">ich grolle nicht</>, mój jedyny. Och, nie tylko adagio! I allegro giocoso dla naszej miłości za mało, serce mam pełne uśmiechu...<br>...niech gwiazdy nie drżą - trzeba ufać Bogu.<br>...Boże, nasz Stworzycielu, władco całego świata - to jest Michał mój najukochańszy, któremu przykazałeś być dobrym. To ten, który w rozłączeniu pamiętał. Który nie złamał przysięgi. Boże sprawiedliwy - to Michał, z którym być mi pozwoliłeś do śmierci. A to