Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
zmierza gadka Kazimierza - tego już naprawdę nie wiem.
- Ale wiadomo, że praca, której się podjął Sławek, jest bardzo trudną misją. - No nareszcie! Wzdycham i kiwam głową, a na mojej twarzy pojawia się uśmiech pod tytułem "będą łakocie w nagrodę". - Mój mąż podjął przecież wielkie zadanie przeciwstawienia się postmodernistycznemu relatywizmowi - trochę za mądrze, ale w porządku. - I jako katolicki moralista musi zmieniać prześcieradło, a czasem i całą pościel.
No nie, do czego ona zmierza?! Ale kiwam, kiwam, kiwam głową.
- A ostatnio znalazłam w łazience nie swoją kredkę konturówkę - zawiesza głos i kończy bardzo spokojnie - i to upewniło mnie, że całe te wasze katolickie
zmierza gadka Kazimierza - tego już naprawdę nie wiem. <br>- Ale wiadomo, że praca, której się podjął Sławek, jest bardzo trudną misją. - No nareszcie! Wzdycham i kiwam głową, a na mojej twarzy pojawia się uśmiech pod tytułem "będą łakocie w nagrodę". - Mój mąż podjął przecież wielkie zadanie przeciwstawienia się postmodernistycznemu relatywizmowi - trochę za mądrze, ale w porządku. - I jako katolicki moralista musi zmieniać prześcieradło, a czasem i całą pościel.<br>No nie, do czego ona zmierza?! Ale kiwam, kiwam, kiwam głową.<br>- A ostatnio znalazłam w łazience nie swoją kredkę konturówkę - zawiesza głos i kończy bardzo spokojnie - i to upewniło mnie, że całe te wasze katolickie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego