Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
wolnego krajowego. Ta aktywność, te pierwsze jaskółki jeszcze nie czynią wiosny. To dopiero mglisty kontur tego co może być powrotem do jedności literatury polskiej - tej z obczyzny, tej z "podziemia" i tej z "nadziemia".
A na koniec wrócę jeszcze do Kultury Jerzego Giedroycia. Otóż jeżeli przed wieloma laty poczytywałem sobie za największą satysfakcję druk w Twórczości, pierwszej rangi wtedy miesięczniku literackim w Polsce, to w ostatnich latach taką samą satysfakcją bywał dla mnie druk w Kulturze. I nie jest to figura retoryczna czy jakiś chwyt panegiryczny, tylko pamięć o czymś ważnym w mojej biografii literackiej. Pamięć o wysiłku wyzwalania się z zależności
wolnego krajowego. Ta aktywność, te pierwsze jaskółki jeszcze nie czynią wiosny. To dopiero mglisty kontur tego co może być powrotem do jedności literatury polskiej - tej z obczyzny, tej z "podziemia" i tej z "nadziemia".<br> A na koniec wrócę jeszcze do Kultury Jerzego Giedroycia. Otóż jeżeli przed wieloma laty poczytywałem sobie za największą satysfakcję druk w Twórczości, pierwszej rangi wtedy miesięczniku literackim w Polsce, to w ostatnich latach taką samą satysfakcją bywał dla mnie druk w Kulturze. I nie jest to figura retoryczna czy jakiś chwyt panegiryczny, tylko pamięć o czymś ważnym w mojej biografii literackiej. Pamięć o wysiłku wyzwalania się z zależności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego