Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
prezydent Aleksander Kwaśniewski, ale oferta jest mizerna ("Bitwa pod Kircholmem"). Wybór padłby dziś na tego, który najmniej rzuca się w oczy. Nawet jeżeli wątpią w jego prawdomówność i uczciwość, to zagłosują. No cóż, widać ten model "homo politicusa" taki już u nas jest i jeżeli go cenimy, to chyba tylko za to, że najmniej przeszkadza.
Na opublikowanej w tym numerze liście 10 zawodów dla naszych dzieci na próżno szukalibyśmy zawodu polityka. Nie żeby malało zapotrzebowanie na stanowiska w rozwijającej się administracji, samorządach i przyszłych europejskich czy NATO-wskich strukturach. Nie, bynajmniej. Przyczyna jest prosta. Nawet my, dziennikarze, w naszych marzycielskich rozważaniach nie
prezydent Aleksander Kwaśniewski, ale oferta jest mizerna ("Bitwa pod Kircholmem"). Wybór padłby dziś na tego, który najmniej rzuca się w oczy. Nawet jeżeli wątpią w jego prawdomówność i uczciwość, to zagłosują. No cóż, widać ten model &lt;orig&gt;"homo politicusa"&lt;/&gt; taki już u nas jest i jeżeli go cenimy, to chyba tylko za to, że najmniej przeszkadza.<br>Na opublikowanej w tym numerze liście 10 zawodów dla naszych dzieci na próżno szukalibyśmy zawodu polityka. Nie żeby malało zapotrzebowanie na stanowiska w rozwijającej się administracji, samorządach i przyszłych europejskich czy NATO-wskich strukturach. Nie, bynajmniej. Przyczyna jest prosta. Nawet my, dziennikarze, w naszych marzycielskich rozważaniach nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego