naświetlony stykowo pod czarno-białym negatywem i wywołany. Nie naświetlone miejsca emulsji wypłukują się, a naświetlone pozostają wraz z pigmentem na papierze. Przez nakładanie kolejnych warstw, zawierających różne pigmenty, uzyskuje się odpowiednie efekty barwne.<br>W tradycyjnej technice fotograficznej można uzyskać nieskończenie wiele takich samych odbitek. W technice gumy będzie ona za każdym razem inna. Niesamowite efekty - trudne do scharakteryzowania słownie - uzyskane podczas kolejnych procesów barwienia i naświetlania sprawiają wrażenie starej fotografii. Tatry stają się nie do poznania. Nawet ratownicy mieli kłopoty z odgadnięciem niektórych miejsc. Cykl "Tatry" jest niepowtarzalny, wart obejrzenia.<br>Maciej Papara zajmuje się fotografią od 20 lat, a techniką