Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rokiem" - napisał Chodorkowski.
Według byłego szefa Jukosu Putin - zwycięzca wyborów prezydenckich 14 marca - stał się alternatywą wobec podnoszących głowę populistów. "Na pewno Putin nie jest ani liberałem, ani demokratą, ale jest on jednak bardziej liberalny i bardziej demokratyczny niż 70 proc. ludności kraju. I nie kto inny jak Putin, który zaabsorbował całą antyliberalną energię większości, poskromił nasze narodowe biesy i nie dał (Władimirowi) Żyrinowskiemu z (Dmitrijem) Rogozinem przejąć władzy w Rosji" - podkreślił.
Rosyjski biznes - zdaniem przebywającego w areszcie multimiliardera - powinien zdać sobie sprawę, że 90 proc. Rosjan jest do niego wrogo nastawionych, i dokonać "legitymizacji" procesów prywatyzacyjnych. "Aby uprawomocnić prywatyzację przed
rokiem"&lt;/&gt;&lt;/&gt; - napisał &lt;name type="person"&gt;Chodorkowski&lt;/&gt;.<br>Według byłego szefa &lt;name type="org"&gt;Jukosu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Putin&lt;/&gt; - zwycięzca wyborów prezydenckich 14 marca - stał się alternatywą wobec podnoszących głowę populistów. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Na pewno Putin nie jest ani liberałem, ani demokratą, ale jest on jednak bardziej liberalny i bardziej demokratyczny niż 70 proc. ludności kraju. I nie kto inny jak Putin, który zaabsorbował całą antyliberalną energię większości, poskromił nasze narodowe biesy i nie dał&lt;/&gt;&lt;/&gt; (Władimirowi) &lt;q&gt;&lt;transl&gt;Żyrinowskiemu z&lt;/&gt;&lt;/&gt; (Dmitrijem) &lt;q&gt;&lt;transl&gt;Rogozinem przejąć władzy w Rosji"&lt;/&gt;&lt;/&gt; - podkreślił.<br>Rosyjski biznes - zdaniem przebywającego w areszcie multimiliardera - powinien zdać sobie sprawę, że 90 proc. Rosjan jest do niego wrogo nastawionych, i dokonać "legitymizacji" procesów prywatyzacyjnych. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Aby uprawomocnić prywatyzację przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego