SKL Jan Maria Rokita&lt;/name&gt; wymienił wśród warunków, które kandydat &lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt; powinien spełniać, "poparcie &lt;name type="org"&gt;UW&lt;/name&gt;". Wiceprezes &lt;name type="org"&gt;ZChN&lt;/name&gt; &lt;name type="person"&gt;Jacek Kurski&lt;/name&gt; kategorycznie się sprzeciwił. - Byłby to wiatr w żagle dla tych, którzy na prawo od nas chcą budować alternatywę dla &lt;name type="org"&gt;Akcji&lt;/name&gt; - ostrzegł. Obaj ujawnili tym samym preferencje swoich partii. Unia gotowa jest bowiem zaakceptować &lt;name type="person"&gt;Płażyńskiego&lt;/name&gt;, ale nie &lt;name type="person"&gt;Krzaklewskiego&lt;/name&gt;. <br>Dwa inne warunki &lt;name type="person"&gt;Rokity&lt;/name&gt; budziły mniej kontrowersji: kandydat musi mieć poparcie całej &lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt; oraz nakłonić do zaniechania startu &lt;name type="person"&gt;Lecha Wałęsę&lt;/name&gt; i &lt;name type="person"&gt;Andrzeja Olechowskiego&lt;/name&gt;. SKL wydało natychmiast oświadczenie, że &lt;name type="person"&gt;Krzaklewski&lt;/name&gt; tych warunków nie spełnia. <br>Sensacją zjazdu było przybycie &lt;name type="person"&gt;Janusza Tomaszewskiego&lt;/name&gt;, byłego wicepremiera, który stracił fotel w rządzie