Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Nr: 329
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
co zaczęło się kilkanaście, a może kilkadziesiąt lat temu. Zawsze interesowało mnie funkcjonowanie państwa, funkcjonowanie poszczególnych obywateli w naszym państwie. Zawsze też interesowały mnie sprawy związane z polityką. Zatem, kiedy w 1990 r. stała się możliwa realizacja własnej wizji funkcjonowania swojego miasta nie miałem wątpliwości, że muszę się w to zaangażować. Zostałem radnym, a potem również burmistrzem. Dwanaście lat pełnienia funkcji burmistrza i radnego sprawiają, że mam swój udział w naszych wspólnych - mieszkańców, instytucji, samorządu - dokonaniach. To właśnie sprawia, że nie widzę powodu, by nagle powiedzieć: skończyło się. Nic się nie skończyło - pociąg jakim jest miasto jedzie i to w całkiem
co zaczęło się kilkanaście, a może kilkadziesiąt lat temu. Zawsze interesowało mnie funkcjonowanie państwa, funkcjonowanie poszczególnych obywateli w naszym państwie. Zawsze też interesowały mnie sprawy związane z polityką. Zatem, kiedy w 1990 r. stała się możliwa realizacja własnej wizji funkcjonowania swojego miasta nie miałem wątpliwości, że muszę się w to zaangażować. Zostałem radnym, a potem również burmistrzem. Dwanaście lat pełnienia funkcji burmistrza i radnego sprawiają, że mam swój udział w naszych wspólnych - mieszkańców, instytucji, samorządu - dokonaniach. To właśnie sprawia, że nie widzę powodu, by nagle powiedzieć: skończyło się. Nic się nie skończyło - pociąg jakim jest miasto jedzie i to w całkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego