Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
wie pani, ja, ja z czasów wojny, tez nie znam wojny, ale słyszałam opowiadali ludzie, też jedli, koty, psy, wszystko jedli, no cóż, w Korei ludzie jedzą ludzi, oficjalnie, co się dziwić, pies, nic takiego jeszcze, to tylko stworzenie.
- Więc dlatego mówię, że zabili mi pieska, a potem pokazali jak zabili i jedli, czyli wiem gdzie jest
- ...Proszę pani cieszmy się, że jeszcze mieszkamy w dobrych warunkach mimo wszystko, znaczy naprawdę tak tych psów się nie jada tak często...
- ...No, jedzą, jak patrzę, jak ludzie jedzą pasztet drobiowy, to ja się zastanawiam, czy tam ludzi czasem nie ma po kawałku...
- ...Jeszcze
wie pani, ja, ja &lt;gap&gt; z czasów wojny, tez nie znam wojny, ale słyszałam opowiadali ludzie, też jedli, koty, psy, wszystko jedli, no cóż, w Korei ludzie jedzą ludzi, oficjalnie, co się dziwić, pies, nic takiego jeszcze, to tylko stworzenie.<br>- Więc dlatego mówię, że zabili mi pieska, a potem pokazali jak zabili i jedli, czyli wiem gdzie jest &lt;gap&gt;<br>- ...Proszę pani cieszmy się, że jeszcze mieszkamy w dobrych warunkach mimo wszystko, znaczy naprawdę tak tych psów się nie jada tak często...<br>- ...No, jedzą, jak patrzę, jak ludzie jedzą pasztet drobiowy, to ja się zastanawiam, czy tam ludzi czasem nie ma po kawałku...<br>- ...Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego