Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Świat i Podróże
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Palmyra na pustyni w Syrii, spotkałem pewnego Araba, który miał na sobie szarą marynarkę, a ta marynarka miała etykietkę, którą z dumą pokazał mi mój nowy znajomy. Napis na niej brzmiał: Zakłady Odzieżowe Bytom - myślę, że takiej reklamy pozazdrościliby najlepsi francuscy kreatorzy mody.
Włócząc się po świecie zwracam uwagę na zabytki, przyrodę, na egzotyczne potrawy i egzotyczne kobiety. Ale smakuje tylko to pierwsze - myślę oczywiście o jedzeniu.
Zazdroszczę Amerykanom dużego poczucia humoru na własny temat i tego, że mając tak krótką historię, posiadają ogromny kult swojego kraju, flagi i że szczycą się własnym pochodzeniem. Chciałbym, żebyśmy jako Polacy też nabrali takiego poczucia
Palmyra na pustyni w Syrii, spotkałem pewnego Araba, który miał na sobie szarą marynarkę, a ta marynarka miała etykietkę, którą z dumą pokazał mi mój nowy znajomy. Napis na niej brzmiał: Zakłady Odzieżowe Bytom - myślę, że takiej reklamy pozazdrościliby najlepsi francuscy kreatorzy mody.<br>Włócząc się po świecie zwracam uwagę na zabytki, przyrodę, na egzotyczne potrawy i egzotyczne kobiety. Ale smakuje tylko to pierwsze - myślę oczywiście o jedzeniu.<br>Zazdroszczę Amerykanom dużego poczucia humoru na własny temat i tego, że mając tak krótką historię, posiadają ogromny kult swojego kraju, flagi i że szczycą się własnym pochodzeniem. Chciałbym, żebyśmy jako Polacy też nabrali takiego poczucia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego