Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
jako ozdobnik.
Miejsce akcji Bulwar Zachodzącego Słońca (w Ameryce płaci się nawet za postawienie kamery na ulicy).
Wszystko to trzeba wyreżyserować, zsynchronizować, sprawdzić: tysiące, tysiące marek.
Niemcy z Amerykanami odbyli już trzy nocne narady, na których wszystko omawiają po setki razy, robią plany, organizują, sporządzają sztab-listy.
W ujęciu podstawowym, zachodzące słońce ma być w tle za mną biegnącą. Wiadomo, że jest to możliwe do sfotografowania przez około 10 minut wieczorem.
Cała ekipa, policja, wszyscy pracują cały dzień, żeby to przygotować. Ja, umalowana, w kostiumie, czekam w pokoju hotelowym na znak. Mam się nie podpierać pięściami, żeby nie zmazać makijażu, nie
jako ozdobnik.<br>Miejsce akcji Bulwar Zachodzącego Słońca (w Ameryce płaci się nawet za postawienie kamery na ulicy).<br>Wszystko to trzeba wyreżyserować, zsynchronizować, sprawdzić: tysiące, tysiące marek.<br>Niemcy z Amerykanami odbyli już trzy nocne narady, na których wszystko omawiają po setki razy, robią plany, organizują, sporządzają sztab-listy.<br>W ujęciu podstawowym, zachodzące słońce ma być w tle za mną biegnącą. Wiadomo, że jest to możliwe do sfotografowania przez około 10 minut wieczorem.<br>Cała ekipa, policja, wszyscy pracują cały dzień, żeby to przygotować. Ja, umalowana, w kostiumie, czekam w pokoju hotelowym na znak. Mam się nie podpierać pięściami, żeby nie zmazać makijażu, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego