Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dokonanie aktu eutanazji groziło do 30 lat więzienia.
Zgodnie z nowymi przepisami, gdy z konającym nie ma kontaktu, lekarz mógłby wyłączyć albo ograniczyć działanie aparatury, po konsultacji z zespołem medycznym i z najbliższą rodziną chorego. Mógłby również powołać się na zalecenia, jakie wcześniej przekazał mu pacjent. Jeśli chory cierpi, ale zachowuje świadomość - i to niezależnie od tego, czy jest "u kresu życia", czy nie - lekarz mógłby pozwolić mu umrzeć, informując go jednocześnie o konsekwencjach zahamowania albo ograniczenia terapii podtrzymującej życie.
Według ministra zdrowia Philippe'a Douste-Blazy'ego chodzi o wypracowanie "oryginalnego francuskiego rozwiązania" - zagwarantowania możliwości umierania w sposób godny i ludzki, ale
dokonanie aktu eutanazji groziło do 30 lat więzienia.<br>Zgodnie z nowymi przepisami, gdy z konającym nie ma kontaktu, lekarz mógłby wyłączyć albo ograniczyć działanie aparatury, po konsultacji z zespołem medycznym i z najbliższą rodziną chorego. Mógłby również powołać się na zalecenia, jakie wcześniej przekazał mu pacjent. Jeśli chory cierpi, ale zachowuje świadomość - i to niezależnie od tego, czy jest "u kresu życia", czy nie - lekarz mógłby pozwolić mu umrzeć, informując go jednocześnie o konsekwencjach zahamowania albo ograniczenia terapii podtrzymującej życie.<br>Według ministra zdrowia &lt;name type="person"&gt;Philippe'a Douste-Blazy'ego&lt;/&gt; chodzi o wypracowanie "oryginalnego francuskiego rozwiązania" - zagwarantowania możliwości umierania w sposób godny i ludzki, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego