Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1214
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1968
i gorące albo mokre i zimne, zależnie od tego czy sypialnia jest chłodzona czy nie.
Kto chce patrzy na telewizję, która późną nocą nadaje stare filmy z Gretą Garbo, z Joan Crawford, z Humphrey Bogartem czy Gary Cooperem. Aktorzy ci w pełni swojej młodości sprzed dwudziestu czy iluś tam lat, zachwycają sobą pokolenie, którego na świecie jeszcze nie było, gdy oni nagrywali te swoje role i tych starszych, którzy z rozrzewnieniem patrzą na swoje bożyszcza sprzed epoki telewizji, a potem przyglądają się sobie w lustrach i pocieszają się, że nie zestarzeli się bynajmniej, że w gruncie rzeczy wyglądają jeszcze wcale niczego
i gorące albo mokre i zimne, zależnie od tego czy sypialnia jest chłodzona czy nie. <br>Kto chce patrzy na telewizję, która późną nocą nadaje stare filmy z Gretą Garbo, z Joan Crawford, z Humphrey Bogartem czy Gary Cooperem. Aktorzy ci w pełni swojej młodości sprzed dwudziestu czy iluś tam lat, zachwycają sobą pokolenie, którego na świecie jeszcze nie było, gdy oni nagrywali te swoje role i tych starszych, którzy z rozrzewnieniem patrzą na swoje bożyszcza sprzed epoki telewizji, a potem przyglądają się sobie w lustrach i pocieszają się, że nie zestarzeli się bynajmniej, że w gruncie rzeczy wyglądają jeszcze wcale niczego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego