absolwenci stają się przygotowani zarówno do zmieniania pracy w przyszłości, jak i jej szukania.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ranking pokazał jednak, że pozycja prywatnych szkół wyższych w Warszawie jest wyjątkowo silna. W pierwszej dziesiątce znalazło się ich aż siedem. Jak Pani zdaniem rysować się będzie dalsza przyszłość uczelni państwowych i prywatnych. Wielopłaszczyznowa współpraca czy zaciekła rywalizacja o studenta?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Chyba rywalizacja. Zwiększy się ona szczególnie po uchwaleniu nowego prawa o szkolnictwie wyższym. Problemem polskiego szkolnictwa wyższego publicznego i niepublicznego jest zwiększająca się liczba studentów przy nie zmieniającej się liczbie kadry. Oznacza to, że ci sami wykładowcy pracują na uniwersytetach, jak i w szkołach prywatnych. Po nowelizacji