się ku cukierni.<br>Przedstawienie toczyło się sprawnie. Artysta w sposób nadzwyczajny operował lalkami, które kręciły się, gestykulowały i skłaniały głowy jak żywe.<br>- Niech na całym świecie wojna - wyraziście deklamował głos Konrada z magnetofonu, podczas gdy on sam, z wypiekami na twarzy, skupiony i przejęty, ożywiał swoje postacie. - Byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna.<br><br><page nr=41> <br>- Przecież mówiłem, to kampania wyborcza się zaczyna - szepnął ktoś w drugim rzędzie widzów.<br>- Ale kto agituje?<br>- No, nie słyszysz? Jak nie słyszysz, toś głupek.<br>Kilka kolejnych osób opuściło teren przed scenką, machając z rezygnacją rękami lub wymieniając uwagi pełne rozczarowania.<br>- Z takich jak my był Głowacki